Statystyki mimo wszystko mogą zaskakiwać. Powszechnie co prawda mówi się, że Polki decydują się na dziecko w coraz dojrzalszym wieku, ale to, że ten wiek zmienia się w tak szybkim tempie jest zastanawiające. Okazuje się jednak, że na tle innych krajów europejskich nadal rodzimy dość wcześnie.
CZYTAJ WIĘCEJ: Ile będziesz czekać na dziecko po odstawieniu antykoncepcji? >>
Statystyczna Polka coraz częściej odkłada decyzję o urodzeniu dziecka na coraz późniejszy czas w swoim życiu. Jak mówią statystyki rodzimy dzieci raczej po studiach, bo na wykształceniu i znalezieniu stabilizacji w pracy bardzo nam zależy. Zgodnie ze statystykami Polka zostaje po raz pierwszy mamą w wieku 27. lat (dane Eurostatu za 2016 rok). Tendencja opóźniania czasu na dziecko jest pewną trwałą w statystykach. W roku 1997 Polki rodziły jeszcze w wieku 24 lat. Już w 2002 roku wiek młodej mamy wynosił 25 lat. W 2008 wzrost przyśpieszył bo było to 26 lat, a teraz mamy 27 lat i bardzo prawdopodobne jest, że ciągle wiek mamy, która pierwszy raz rodzi będzie wzrastał w kolejnych latach.
Nadal jesteśmy jednak jednymi z młodszych mam w Europie. Co prawda wcześniej od Polek dzieci rodzą przedstawicielki kilku krajów: Bułgarii, Rumunii, Łotwy i Słowacji. Z drugiej jednak strony najpóźniej matkami zostają Włoszki, bo w granicach średniej wieku 30,8 lat. Tuż za Włoszkami są Hiszpanki, które po raz pierwszy rodzą w wieku 30,7 lat. Wciąż jesteśmy poniżej średniej w Europie, która dla krajów Unii Europejskiej wynosi: 28,9 lat.
Trudno oceniać wybory mam, które późno rodzą dzieci. Naturalnie lekarze zachęcają do wcześniejszego planowania dziecka, ale jeśli nie ma się odpowiedniego partnera, z czym często borykają się kobiety, żeby założyć z nim rodzinę, trudno mówić o planowaniu na siłę. Faktem jest jednak, że płodność kobiet w dużym stopniu warunkuje wiek i z czasem bywa coraz trudniej, ale jak widać po statystykach niekoniecznie jest to zadanie niemożliwe. Dwudziestolatki mają największe szanse na zajście w ciąże, bo sięgają one ok. 20-25% w każdym cyklu miesięcznym. Z kolei trzydziestolatki mają już mniejsze szanse, bo wynoszą one 15-20%. Po 35 roku życia płodność kobiety jeszcze bardziej się obniża.
